Wkrótce premierę mają płyty dwóch Panów, których twórczość bardzo cenię i szanuję. Tak się składa, że jeden z tych Panów, Jamie Lidell znany jest ze swoich wokalnych ekscesów, drugi natomiast, Matthew Herbert nie śpiewał nigdy, przynajmniej na swoich płytach. Tym razem jednak postanowił się przełamać i na nowym albumie wydał głos. Efekty będziemy mogli oceniać już wkrótce. Premiera "One One" 5 kwietnia. O głos Jamiego Lidella raczej obawiać się nie trzeba, współpracowników też dobrał sobie nietuzinkowych. Są wśród nich Beck, Feist, Gonzales, Chris Taylor z Grizzly Bear i Pat Sansone z Wilco. Premiera albumu "Compass" 18 maja. Tak się składa, że obaj Panowie opublikowali właśnie klipy promujące pierwsze single, które wklejam poniżej. Zapowiada się całkiem pyszne słuchowisko...
http://vimeo.com/10061302 to też jest ciekawy kawałek plus orygnialny teledysk ;)
OdpowiedzUsuńkurcze świetny ten numer Jamiego Lidlla, już czekam na płytke i powtórkę z 2008 kiedy to album Jim zawładną mna na jakies kilka tygodni.
OdpowiedzUsuń