czwartek, 25 czerwca 2009

Polska POP-kultura.

Nie można przecież ciągle o kulturze wysokiej, o muzyce, której nikt nie kojarzy i pewnie nikt nie słucha; o sztuce i o X muzie, o komiksach i o książkach. Trzeba przecież czasem zerknąć tam, gdzie każdy Polak czasem zerka, na PUDELKA lub innego kundla. Wtem może się okazać, że oprócz naszego istnieje jeszcze całkiem inny świat, świat być może nam obcy, ale jakże fascynujący... Jeśli się chce być trendy trzeba koniecznie na PUDLA czasem zajrzeć. Obowiązkiem dla każdego "bywalca", świętem wręcz jest również festival, który już jutro rozpoczyna się w Sopocie, festival na którym wielu czytelników PUDLA odnajdzie swój smak i gust muzyczny, odnajdzie to czego na moim blogu nie ma. Co więc jest obecnie trendy? Kto zawładnie wkrótce masową wyobraźnią Polaków? Kto sprzeda najwięcej płyt? Kto nagra najfajniejszy teledysk?
Może Michał Ruduś, Paulla, Przemek Puk lub Ewa Farna? A może mój absolutny faworyt, Mrozu? Posłuchajcie jak Mrozu cudnie udaje Justina Timberlake'a w prawdziwie "polskim" stylu... Nie możecie sobie odmówić tej przyjemności. Przecież jesteście Polakami, a MROZU w Waszym ojczystym języku chce trafić właśnie do Waszego serca! Na "Top Trendy" do Sopotu niniejszym gorąco zapraszam.



Gdyby zaś komu było mało polskiej POP-kultury to pod tym linkiem znajdzie wywiad z nowym chłopakiem Joli Rutowicz, niejakim Sławkiem - stylistą fryzur. Kto wie, może i Sławek wkrótce stanie się sławny...
Na koniec jeszcze słowo do Riama - Chwała Tobie! To Ty odkryłeś Mroza pierwszy:)

4 komentarze:

  1. Miazga, ale w w porównaniu z opluj.pl Meza i KS to sztuka wyższa. Co by o niej nie powiedzieć, to tej produkcji dwóch rzeczy nie można odmówić: profesjonalnego, jak na polskie warunki teledysku i fajnej aktorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale w ogóle kto to są ci wszyscy ludzie, Dżul? Jolę Rutowicz, to znam...

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie ja też się pytam, kim oni w ogóle są? Czy ja coś przespałem?

    OdpowiedzUsuń
  4. kurczę, chyba oni stają się sławni jakimiś niedostępnymi dla nas kanałami...
    a właśnie, kanał, to całkiem dobre słowo, a propos.
    (who the fuck is Przemek Puk? :D)

    OdpowiedzUsuń