środa, 20 maja 2009

Divine i różowe flamingi.

Czy widział ktoś "Rożowe flamingi" Johna Watersa? Jeśli nie, a chcielibyście popsuć sobie głowę to obejrzyjcie. Do pobrania tu. To zdecydowanie jeden z najbardziej dziwacznych, perwersyjnych, brudnych i wykręconych filmów, jakie kiedykolwiek powstały. John Waters nakręcił to kuriozum w 1972 roku i wtedy takie rzeczy były oglądane i dyskutowane. Dziś nic takiego nie ujrzałoby światła dziennego, nie mogłoby. Nikt nie wpuściłby tego filmu do kin, nie znalazłby się żaden dystrybutor żeby zaryzykować... W 1972 roku film Watersa gościł na ekranach w Ameryce i Europie i miał regularną promocję, co więcej na pokazach sale kinowe pękały w szwach.
O czym zatem jest ta opowieść? O dwóch rywalizujących ze sobą rodzinkach. Każda z nich chce być najobrzydliwszą na świecie. Rywalizacja jest zaciekła. Jedna z rodzin porywa do swojej piwnicy młode dziewice, tam gwałci je ich służący, a urodzone z tego związku dzieci nasi bohaterowie sprzedają bezdzietnym parom. Druga rodzina jest jeszcze bardziej niezwykła. Składa się na nią Divine, otyły transwestyta, Miss Cotton, blondynka-księżniczka oraz ich syn, miłujący kurczaki i matka, przesiadująca cały czas w łóżeczku dla niemowląt i żywiąca się tylko i wyłącznie jajkami na twardo.
Całe to towarzystwo mieszka w różowej przyczepie kempingowej i robi wszystko, żeby inni nienawidzili ich tak bardzo, jak tylko to możliwe. Akcja zawiązuje się w momencie, kiedy pierwsza z rodzin, chcąc dokuczyć Divine i jej pobratymcom, przesyła jej jako prezent urodzinowy pięknie opakowaną... ludzką kupę (!). W rolę Divine w tym "dziele" wcielił się Harris Glenn Milstead, który przed tym jak się roztył i spotkał Johna Watersa wyglądał tak:



W "Różowych flamingach" natomiast wyglądał już tak:



Niezwykła przemiana, nieprawdaż? Jako ciekawostkę dodam na koniec, że Harris Glenn Milstead wygrał casting do roli Peggy Bundy w "Married with children" ("Świat według Bundych") . Ostatecznie jednak w serialu nie zagrał. Zmarł bowiem tuż przed nakręceniem pierwszego odcinka. Powodem jego nagłej śmierci były zaburzenia oddychania (Milstead udusił się we śnie).
Ciekawe jak wyglądałby serial z jego udziałem? Peggy Bundy ważyłaby pewnie 160 kilo i prowadziła bardzo niezdrowy tryb życia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz