Co roku w połowie sierpnia trafia w moje uszy melancholijne techno z Kompaktu w postaci składanki "Total". W tym roku to już okrągła, dziesiąta rocznica. Dobry czas na małe podsumowanie. Wszystko zaczęło się około 12 lat temu, gdy w Europie królował acid i zdecydowanie mocniejsze brzmienia. Wówczas to muzycy, skupieni wokół Studio 1: Wolfgang Voigt, Michael Mayer oraz Jürgen Paape założyli wytwórnię i sklep płytowy Kompakt. Kto by pomyślał, że będzie to wylęgarnia tylu młodych talentów, kolebka nowoczesnego minimalu i tak zwanego "Cologne Sound"...Przez te 10 lat Kompakt nie przestawał mnie zadziwiać.
Najpierw był Michael Mayer i jego znakomity set "IMMER". Potem nieodżałowane Closer Musik z doskonałą czarną płytą "After Love".
Closer Musik - Maria(from "Total 4")
Następni w kolejce: The MFA (czy ktoś ich jeszcze pamięta i czy ktoś wie, co się z nimi stało?).
The MFA - The Difference It Makes (from "Total 6")
Oraz wierni wytwórni od samego początku: Superpitcher, Jurgen Pappe, Gui Boratto, Justus Kohncke. I przyjaciele, nagrywający równolegle gdzie indziej, jednak do Kompaktu zawsze powracający: Dj Koze czy Ada.
W tym roku "Total 10" jest równie dobry, co w latach poprzednich. Moi faworyci to Matias Aguayo i jego "Walter Neff", Dj Koze z "40 Love", Ada & Raz Ohara z "Lovestoned", Sam Taylor-Wood z "I'm love with a German Film Star" w remiksie Gui Boratto oraz debiutanci Georg Conrad & Marius Bubat aka Coma z kawałkiem "Sum"...
Oby "kropki" cieszyły mnie jeszcze przez następną dekadę...
Mam dokładnie te same typy jeśli chodzi o najlepsze kawałeki z "10". Pzdr!
OdpowiedzUsuńNo to chyba nie pierwszy raz się zgadzamy, jeśli chodzi o gust muzyczny, co nie?
OdpowiedzUsuńNie pierwszy i nie ostatni mam nadzieję :) Pzdr!
OdpowiedzUsuń